W województwie łódzkim kryje się wiele ciekawych miejsc, które warto jest odwiedzić. Podczas naszej wycieczki zobaczymy zabytki, pomniki historyczne oraz odwiedzimy restauracje ze smacznym jedzeniem.
Naszą dzisiejszą wyprawę rozpoczynamy w Łodzi. Stąd wyruszamy w kierunku Ikei, a następnie trasą S14 do miejscowości Dobroń. Zjeżdżamy z trasy ekspresowej i przez chwilę kierujemy się w stronę Sieradza, aby zaledwie po trzech kilometrach odbić w lewo w kierunku miejscowości Ldzań. Od teraz będziemy jechać wąską, asfaltową ścieżką wiodącą przez lasy.
W sezonie letnim w Ldzaniu możemy się zatrzymać na chwilę i napić np. porannej kawy – namawia nas do tego zabytkowy, drewniany młyn. W jego bliskim sąsiedztwie znajduje się niewielka knajpka polowa – miejsce to jest szczególnie chętnie odwiedzane przez rowerzystów i właśnie motocyklistów.
Po chwili przerwy ruszamy w dalszą podróż. Dojeżdżamy do miejscowości Gucin, a tam odbijamy w lewo i prujemy do Dłutowa. Tutaj czekają nas kolejne atrakcje. W dłutowskim lesie znajduje się makieta jednego z pierwszych strąconych samolotów z czasów II wojny światowej. Samolot jest pełnowymiarową makietą Łosia i stoi dokładnie w miejscu, w którym pilot awaryjnie wylądował. Miejsce to ma arcyciekawą historię, którą dokładnie zgłębimy z tablic informacyjnych znajdujących się na miejscu. Makieta samolotu znajduje się lesie w miejscowości Dłutówek. Miejsce znajdziecie bez problemu, a w razie kłopotów drogę na pewno wskażą okoliczni przechodnie.
Z Dłutowa kierujemy się w stronę Bełchatowa, a stamtąd w kierunku miejscowości Kleszczów, zanim jednak tam dojedziemy, zatrzymujemy się w Żłobnicy – to właśnie tam znajduje się taras widokowy do którego dzisiaj zmierzamy. Z tarasu możemy podziwiać niesamowity krajobraz kopali odkrywkowej, który ciągnie się niemal po horyzont. Po drugiej stronie „dziury” widzimy elektrownie Bełchatów. Szykując się na odwiedziny tarasu widokowego nie zapomnijcie wziąć czapki lub komina, którym zakryjecie głowę i uszy, ponieważ w tym miejscu zawsze bardzo mocno wieje.
Po odwiedzeniu odkrywki możemy udać się do Kleszczowa i zrelaksować w SolParku – to klasyczna restauracja oraz hotel połączony ze SPA. Jeśli jednak nie interesują Cię takie rozrywki, to zapraszamy do dalszej wycieczki motocyklowej.
Z Kleszczowa ruszamy w kierunku miejscowości Piaski, a tam odbijamy w prawo prosto na Górę Kamieńsk – łącznie to około 10 kilometrów trasy. Na miejscu możemy wjechać kolejką linową na szczyt góry i podziwiać widok z najwyższej, a przy okazji sztucznej góry w centralnej Polsce.
Po wizycie na górze Kamieńsk ruszamy w drogę powrotną do Łodzi. Czeka nas jeszcze ponad 70-kilometrowa droga powrotna.
Trasa: Szczytno – Mrągowo o długości ok. 200 km. Czas przejazdu: ok 4 godzin (+ zwiedzanie) Wypad na Mazury i to nie nad jezioro? Jak najbardziej, rejon ten ma do zaoferowania sporo innych atrakcji i co najważniejsze, malownicze i kręte drogi, które idealnie nadają się na wyprawę motocyklową. Tym razem proponujemy trasę nastawioną bardziej na przyjemność z jazdy, niż zwiedzanie, aczkolwiek dla chętnych, nie zabraknie na niej kilku nietuzinkowych miejsc do zobaczenia.
Trasa z Kazimierza Dolnego do Zamościa o długości 385 km, którą można pokonać w ok. 6-6,5 godziny (plus zwiedzanie). Lubelszczyzna nie wydaje się oczywistym regionem turystycznym, ale nie oznacza to, że nie warto jej brać pod uwagę, jako kierunku na wyprawę motocyklową. Tak naprawdę oprócz atrakcji turystycznych czekają tu na nas pięknie położone drogi z dziesiątkami zakrętów. Oto nasza propozycja jednodniowej wycieczki w tym rejonie Polski.
Korzystając z serwisu wyrażasz jednocześnie zgodę na wykorzystanie plików cookies. Szczegółowe informacje znajdziesz w zakładce Polityka prywatności. Możesz także zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki.
Komentarze
Dodaj komentarzBrak komentarzy
Dodaj nowy komentarz
Dziękujemy!
Komentarz został przesłany do weryfikacji
Powrót